Ostatni fragment Karkonoszy, czyli Petrovka - Karpacz

Trasa: Petrovka  Przełęcz Karkonoska  Schronisko "Odrodzenie"  Słonecznik  Spalona Strażnica  Przełęcz pod Śnieżką (Dom Śląski)  Schronisko PTTK Nad Łomniczanką  Karpacz Biały Jar (19 pkt GOT), czas przejścia wg mapy 5h 5 min 

Wycieczka z 28.05.2017
Wycieczkę rozpoczynamy w Chacie Vatra, z której do Głównego Szlaku Sudeckiego dochodzimy kawałek żółtym szlakiem. Wygodnym szeroką drogą zmierzamy w stronę Przełęczy Karkonoskiej i Schroniska "Odrodzenie", w którym zatrzymujemy się na szybką Colę.

Przy Przełęczy Karkonoskiej

Z Przełęczy Karkonoskiej po kamiennym szlaku idziemy w stronę Słonecznika - granitowej formacji skalnej.

Szlak na Słonecznik

Przy Słoneczniku

Przy Słoneczniku

Ze Słonecznika idziemy w kierunku Spalonej Strażnicy. Po drodze mijamy piękne widoki na Wielki i Mały Staw, a także Schronisko PTTK Strzecha Akademicka.

Wielki Staw

Wielki Staw

Schronisko PTTK Strzecha Akademicka

Za Spaloną Strażnicą warunki atmosferyczne znacznie nam się pogarszają. Zaczyna padać niesamowity grad i w biegu, cali przemoczeni dobiegamy do Domu Śląskiego na Przełęczy pod Śnieżką. Mieliśmy w planach tego dnia wejść jeszcze na Śnieżkę, ale niestety tracimy sporo czasu na suszenie się w schronisku. Odpuszczamy więc szczyt i schodzimy stromym szlakiem w stronę Schroniska PTTK Nad Łomniczanką.

Śnieżka

 

Łomiczanka

Ze Schroniska zbieramy pieczątkę i szeroką leśną drogą schodzimy w kierunku Karpacza. Trasę kończymy w Karpaczu.

Dolina Kościeliska w wersji zimowej

Trasa: Kiry  Wyżnia Kira Miętusia  Lodowe Źródło  Polana Pisana  Schronisko PTTK na Hali Ornak  Polana Pisana  Lodowe Źródło  Wyżnia Kira Miętusia  Kiry (11 pkt GOT), czas przejścia wg mapy 3h 5 min 

Wycieczka z 27.12.2017r.
Trasę rozpoczynamy w Kirach w Dolinie Kościeliskiej, gdzie dzięki wczesnej porze możemy bez problemu zostawić auto na płatnym parkingu. Ludzi jest mało, więc zaczynamy wycieczkę bardzo przyjemnie. Na szlaku mimo zimy nie ma dużo śniegu. Trochę trudności przynosi jedynie lód, który chwilami jest bardzo śliski.

W Dolinie Kościeliskiej

W Dolinie Kościeliskiej

Za Polaną Pisaną szlak się nieco zwęża. Zaczyna też delikatnie piąć się w górę. Po półgodzinnym marszu dochodzimy do Schroniska na Hali Ornak, gdzie możemy odpocząć, ogrzać się i się posilić.

Hala Ornak

Hala Ornak

Schronisko na Hali Ornak

Wracamy tą samą drogą. Trasa ta jest bardzo łatwa i można ją pokonać nawet z dziećmi, starszymi osobami lub osobami, które nie mają żadnego górskiego doświadczenia. Mimo niskiego stopnia trudności jest bardzo ładna i warta przejścia.

Pożegnanie Gór Kamiennych, czyli Sokołowsko - Jedlina Zdrój

Trasa: Sokołowsko  Bukowiec (898 m.n.p.m.)  Schronisko PTTK "Andrzejówka"  Rogowiec (870 m.n.p.m.)  Rybnica Mała  Przełęcz pod Wawrzyniakiem  Jedlina Zdrój PKP (17 pkt GOT), czas przejścia wg mapy 3h 50 min

Wycieczka z 01.04.2018

Dzień rozpoczynamy w Sokołowsku i asfaltowej drogi. Szczęśliwie szybko się ona kończy i odbijamy z niej w lewo w kierunku Bukowca. Szlak na Bukowiec okazuje się bardzo stromym podejściem. Aby wejść na niepozorny Bukowiec trzeba się nie lada namęczyć.

Podejście na Bukowiec

Szczyt Bukowca jest zalesiony, więc widoki są niespecjalne. Na szczycie jest ławeczka, a na której można odpocząć. Podczas naszej wyprawy jest też jeszcze sporo śniegu.

Szczyt Bukowca

Z Bukowca ruszamy dalej leśną ścieżką w kierunku Schroniska "Andrzejówka". Szlak raz idzie w górę, raz w dół, nie jest jednak ciężki, więc już niedługo widzimy Przełęcz Trzech Dolin wraz ze schroniskiem. Odpoczywamy i posilamy się w "Andrzejówce", a następnie ruszamy dalej. Szlak biegnie zboczem Klina i schodzi w dół na Przełęcz pod Turzyną, aby zaraz przejść w podejście na szczyt Turzyny. Szczyt zaznaczono kamienną tablicą.

Szczyt Turzyny

Ze szczytu Turzyny znowu schodzimy w dół na Przełęcz pod Jeleńcem, a następnie wspinamy się na Rogowiec. Zaraz przed szczytem Rogowca znajdują się skałki o nazwie Skalna Brama, a także piękne miejsce widokowe.

Punkt widokowy na Rogowcu

Punkt widokowy na Rogowcu

Część Skalnej Bramy

Z Rogowca szlak wiedzie w dół aż do miejscowości Rybnica Mała. Tu znowu mamy mały kawałek asfaltem do przejścia, który kończy się na podejściu na Przełęcz pod Wawrzyniakiem. Z przełęczy schodzimy prosto na stację PKP Jedlina Zdrój. W Jedlinie kończymy kolejną ratę Głównego Szlaku Sudeckiego.

Jedlina Zdrój PKP

Główny Szlak Sudecki c.d. - Grzędy - Sokołowsko

Trasa: Grzędy  Lesista Wielka (851 m.n.p.m.)  Ługowina  Sokołowsko (16 pkt GOT), czas przejścia wg mapy 3h  

Wycieczka z 31.03.2018   

Drugi dzień kolejnej raty Głównego Szlaku Sudeckiego zaplanowany mamy dość krótki, ze względu na brak wolnych miejsc w Schronisku "Andrzejówka". Nie było sensu schodzić ze szlaku, postanowiliśmy więc skrócić dzień i zatrzymać się w urokliwej miejscowości Sokołowsko.
Wycieczkę zaczynamy w Grzędach w Agroturystyce Ptasi Śpiew, która fantastycznie nas ugościła. Droga od Grzęd do Grzęd Górnych wiedzie płaskim asfaltem. Dopiero w Grzędach Górnych skręcamy na drogą gruntową, która prowadzi na Lesistą Wielką.

Opuszczamy Grzędy Górne

Droga na Lesistą Wielką jest początkowo bardzo szeroka i sukcesywnie pnie się w górę. Trzeba uważać, ponieważ droga rozwidla się kilka razy, a szlak w tych miejscach jest dość słabo oznakowany.

Szlak na Lesistą Wielką 

Szlak na Lesistą Wielką 

Szlak na Lesistą Wielką 

Przed szczytem szlak zwęża się i leśną ścieżką prowadzi na sam szczyt. Szczyt Lesistej Wielkiej zgodnie z nazwą jest zalesiony, więc raczej nie jest atrakcyjny widokowo. Na szczycie znajduje się wiata, w której można przysiąść i odpocząć.

Szczyt Lesistej Wielkiej 

Szczyt Lesistej Wielkiej 

Po chwili odpoczynku ruszamy dalej. W trakcie zejścia na Ługowinę czeka nas nie lada niespodzianka. Zejście jest niesamowicie strome. Trzeba zachować najwyższą ostrożność, zwłaszcza, gdy jest mokro, bo bardzo łatwo jest stracić równowagę.

Bardzo strome zejście z Lesistej Wielkiej

Na Ługowinie szlak wypłaszcza się. Niebawem też zmienia się w asfaltową drogę, która prowadzi aż do Sokołowska. Sokołowsko jest dość ciekawym miejscem, w którym były kiedyś bardzo sławne uzdrowiska. Warto obejrzeć stare sanatoria i zapoznać się z historią tego małego miasteczka, w którym kończymy drugi dzień wycieczki.